2009-01-16 - 2009-01-17

Podróż Olimpiada Ateny 2004

Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. saltus
    saltus (28.10.2013 12:13)
    Rzeczywiscie impreza byla ogromna i robila wrazenie. Zwlaszcza w okolicznosciach po zamachach 11/09.
  2. hooltayka
    hooltayka (28.10.2013 10:54)
    Wyobrażam sobie,że to ogromne przeżycie uczestniczenie w takiej ceremonii.
    Ateny to dla mnie koszmarne miasto,a stadion olimpijski był zamknięty na kłódkę,kiedy byłam kilka lat temu.
    Pozdrawiam-)
  3. guccirushone
    guccirushone (19.07.2009 23:25) +1
    Zazdroszczę... :)
  4. saltus
    saltus (04.07.2009 22:17) +1
    kuniu, dziękuję za plusa i dobre słowa :-)
  5. kuniu_ock
    kuniu_ock (02.07.2009 20:22) +1
    Saltus :)))) Rzeczywiście - bardzo ciekawa alternatywna podróż :D I niezwykle ekscytująca - uczestniczyć w igrzyskach "na żywo" :D
    Wydaje mi się, że taka wieeeelka impreza jest jednocząca; baardzo kojarzy mi się to ze słowami śpiewanymi przez Edytę Górniak w piosence "To Atlanta" podczas letnich igrzysk w 1996 roku :D

    To Atlanta, Atlanta,
    Gdy śpiewają stadiony - milkną wojny!
    To Atlanta, Atlanta,
    Niech jej duch zawsze trwa!
    W ludziach trwa!

    http://w2.wrzuta.pl/audio/2lpWf8me80Q/edyta_gorniak_-_to_atlanta

    Przepraszam, poniosło mnie troszeczkę ;) Ciekawe miałaś przeżycie, podróż bogata w filmiki :)
    Mnie się podoba! :D
    pozdrawiam :)
  6. saltus
    saltus (30.04.2009 13:50)
    dzięki Janusz. Pozdrawiam :-)
  7. januszwalentyn
    januszwalentyn (30.04.2009 12:25) +1
    Świetne zdjęcia! Świetna impreza! Świetna pamiątka. Pozdrawiam ze Szkocji
  8. saltus
    saltus (02.03.2009 14:38) +1
    bobi, święta prawda, atmosfera jest nie do podrobienia i jest co wspominać :-)
  9. bobi178
    bobi178 (02.03.2009 14:21) +1
    swietny ten Twoj wyjazd, a taka impreza to mysle, ze warta kazdych pieniedzy...zreszta Ci, ktorzy twierdza, ze wola ogladac w TV pewnie nie wiedza co mowia bo telewizja nie oddaje atmosfery takich igrzysk...ja mialam okazje pracowac, jeszcze jako student na uniwersjadzie zimowej (to taka olimpiada tylko dla studentow; zreszta Ci ktorzy teraz sa studentami i uczestnicza w uniwersjadzie najczesciej biora udzial pozniej w olimpiadach; zasady i organizacja taka sama, roznica jedynie taka, ze musisz byc studentem jakiegos uniwersytetu)-w kazdym razie zarowno ceremonia otwarcia i zamkniecia wygladala zupelnie inaczej w TV niz cala percepcja uczestniczenia w takiej imprezie

    zazdroszcze Ci Aten Kasiu! wybieralam sie na zimowa do Wloch ale w koncu nie pojechalam i nie moge odzalowac bo moi znajomi niemal siusiali po nogach opowiadajac jak bylo super

    warto sie tez zalapac, jesli sie da, do pracy przy takich igrzyskach bo wtedy masz nieograniczony dostep do wszystkich i wszystkiego, klubow tylko dla sportowcow, dziennikarzy, VIPow, najlepszych miejsc w trakcie ceremonii, bankietow...woza Cie prywatnymi limuzynami jak krola...no mowie Wam po prostu super...najwazniejsze, ze jestes wszedzie i z kazdym mozesz pogadac...machasz tylko karta akredytacyjna i wchodzisz gdzie chcesz:)
  10. saltus
    saltus (02.03.2009 14:06)
    bobi, dziękuję za plusa :-)
  11. saltus
    saltus (22.02.2009 21:05)
    Krzysztof, dziękuję za plusa :-)
  12. saltus
    saltus (22.02.2009 20:58)
    dino, filmy były już dawno, razem z ostatnim punktem :-)
  13. dino
    dino (22.02.2009 15:39)
    ho ho! i filmy się pojawiły - miło :)
  14. saltus
    saltus (06.02.2009 22:44)
    dino, Tobie również dziękuję za plusa :-)
  15. saltus
    saltus (05.02.2009 21:28)
    voyager, dziękuję za plusa :-)
  16. saltus
    saltus (19.01.2009 14:10)
    a może znów nią jestem, hmm :-)
  17. saltus
    saltus (19.01.2009 13:59)
    oczywiście było "dodam", ale jak zwykle wkradł się chochlik, wychodzę na jakąś totalną analfabetkę :-)
  18. saltus
    saltus (19.01.2009 13:58)
    rebel, na razie dodałam tekst i parę zdjęć z ceremoni otwarcia, a resztę zdjęć do dam później, bo teraz już muszę lecieć. Do wieczora :-)
  19. saltus
    saltus (18.01.2009 21:38)
    jutro rano, bo teraz już idę spać. Ostatniej nocy 1,5 godziny spałam :-) Dobranoc
  20. rebel.girl
    rebel.girl (18.01.2009 21:16)
    ha, chętnie ;) ale przez najbliższy rok pewnie na to nie uzbieram ;)
    w pytaniu chodziło mi bardziej o to, żeby się dowiedzieć, kedy znów będziesz miała czas na swobodne kolumberowanie ;)
  21. saltus
    saltus (18.01.2009 21:12)
    jeździ średnio raz na dwa miesiące, taki dżob :-) Będzie jeszcze nie raz jechał, a chcesz się zabrać? :-)
  22. rebel.girl
    rebel.girl (18.01.2009 21:10)
    z pewnością nie ja jedna, już nie kokietuj tak (o, przeszło na ciebie ;)
    swoją drogą - na krótko ten twój mąż jeździ do tych chin... ma w planach jakieś kolejne delegacje w najbliższej przyszłości?
  23. saltus
    saltus (18.01.2009 20:56)
    super rebel, dobrze że chciaż ty jedna! Wlasnie o to chodzi, ze mialam te wakacje przez cały tydzień, a dziś inni się upomnieli o mój "czas roboczy". Niedziela z rodziną, to dopiero obowiązek, oni nie mają zrozumienia dla mojego solowego hobby, a nie mogą się włączyć, bo tu po polsku, inaczej by już dawno ich wciągnęło, jak mnie się przydarzyło :-)
  24. rebel.girl
    rebel.girl (18.01.2009 20:36)
    halo, ja czytam! co to za cienkie wymówki...?
    "mam obsuwę" to zaledwie stwierdzenie faktu, a niedziela... hm, wszak czas spędzony na kolumberze to prawie jak wakacje! relaks i przyjemność ;)
  25. voyager747
    voyager747 (18.01.2009 1:05)
    Ja też wątpię, bo ciężko się podróżuje nam trochę, wiecie dlaczego :)
  26. saltus
    saltus (16.01.2009 23:37)
    ja najpierw robotę muszę sobie znaleźć, żeby zdecydować, gdzie rozpakuję swoje walizki :-)
  27. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:35)
    nie mogę sie doczekać.... btw, w barcelońskiej podróży polosky jest wątek "zlotowy", ustosunkujcie się dziewczęta.
  28. chinska_zaba
    chinska_zaba (16.01.2009 23:32)
    no, kiedys dostanie tym pimpongiem miedzy oczy, czekam na odpowiedni moment ;)
  29. saltus
    saltus (16.01.2009 23:29)
    ale odbił piłeczkę, puk i już :-)))
  30. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:28)
    starszy, to i dzielniejszy...
  31. chinska_zaba
    chinska_zaba (16.01.2009 23:27)
    e tam, slawek jest dzielniejszy ;p
  32. saltus
    saltus (16.01.2009 23:25)
    teraz już wiem na pewno zfieszu, że jestes !!
  33. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:24)
    bo ja dzielny jestem:-)
  34. saltus
    saltus (16.01.2009 23:22)
    zfieszu, widziałam, ale ci sie udalo obrazowo wytlumaczyc :-)
  35. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:18)
    choćbym miał tak skończyć... http://kolumber.pl/photos/show/35320 ...poczekam do "kiedys":-)
  36. saltus
    saltus (16.01.2009 23:17)
    zfieszu, to tajemnica, ale bądź miły to może ktoś ci kiedyś powie :-)
  37. saltus
    saltus (16.01.2009 23:15)
    w mojej interpretacji "wyrazy współczucia" dotyczyły skasowanej pierwszej wersji, wnosząc po następstwie słów notatnik, word, etc, ale może sobie pochlebiam, może to o moich wypocinach było :-)
  38. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:15)
    teraz na pewno nie... noc młoda jeszcze... a ja mam extra godzinę:-)
  39. rebel.girl
    rebel.girl (16.01.2009 23:14)
    mm, chłopaki teraz nie zasną ;)
  40. rebel.girl
    rebel.girl (16.01.2009 23:13) +1
    "współrazy wyczucia" - ale to fajne. mozesz jakoś rozwinąć?
    (poszerzam słownik, będzie więcej tagów ;p)
  41. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:12) +1
    a co? to może i ja będę miły?:-)
  42. saltus
    saltus (16.01.2009 23:12) +1
    no pewnie, ze chce, ale glosno nie powiem, poczekam az inni pojda spac :-)
  43. chinska_zaba
    chinska_zaba (16.01.2009 23:11) +1
    e tam, tak tylko gadasz, bo chcesz cos ode mnie ;ppp
  44. saltus
    saltus (16.01.2009 22:55) +1
    dzieki,, zabciu, dzieki. Dobrze, że już wróciłaś, bo smutno i pusto było bez ciebie :-)
  45. chinska_zaba
    chinska_zaba (16.01.2009 22:54) +1
    saltus, gratulacjony. i współrazy wyczucia. word, word, word, opcjonalnie notatnik - jedyna madra rada.
    a na olimpiadzie nie bylam, ale za to raz na pucharze w skokach w zakopcu i bylo zajebiscie :D
  46. saltus
    saltus (16.01.2009 22:14) +1
    wielka frajda i niepowtarzalna atmosfera , warto było :-)
  47. rebel.girl
    rebel.girl (16.01.2009 22:11) +1
    no tak - na pewno inaczej niż w telewizji ;)
  48. saltus
    saltus (16.01.2009 22:05) +1
    nie wiem dlaczego akurat my. Może dlatego że przez tę długą kolejkę byliśmy prawie na pograniczu spóźnienia się i samolot już był pełny, jak zwykle przy over-bookowanych lotach :-) A czemu igrzyska? Cóż, wydarzenie, atrakcja :-)
  49. rebel.girl
    rebel.girl (16.01.2009 22:00) +1
    no i udało się, gratuluję ;) teraz jeszcze trzy kolejne dni... ;)
    a właściwie - skąd akurat pomysł wyjazdu na otwarcie igrzysk?
    no i właściwie dlaczego "wasza czwórka" została upgrade'owana'? ;)
saltus

saltus

Kasia B.
Punkty: 7181